wtorek, 28 listopada 2017

Kringel Candle >> French lavender

Dzisiaj przychodzę do Was z woskiem od Kringle Candle. Jest to wosk, który samą nazwą wzbudzał we mnie ciekawość i w mojej głowie pojawiało się wiele pytań. Jeżeli jesteście ciekawi jaki zapach ma woda wg Kringle Candle to zapraszam do dalszej części tego postu. 



Opis producenta
"Wyraźny aromat cytrusowo-morski z nutą bergamotki połączony z piżmem i drzewem sandałowym stanowi świeżą i zarazem luksusową kombinację."


Moje zdanie
Jak już wspominałam ten zapach budził we mnie wiele pytań i ciekawości. Ktoś kto nazywa zapach "wodą" musi być odważy i pewny tego co robi. Ciężko opisać zapach wody z kranu czy morskiej. Ten wosk ma zapach zdecydowanie męski. Jak wącham go na sucho z zamkniętymi oczami to wyczuwam tutaj nuty cytrusowe i drzewne, ale kiedy go odpalam mój nos zaczyna szaleć. Najpierw czuję świeże cytrusowe owoce, a po chwili zapach luksusowej wody po goleniu. Na pewno nie każdemu przypadnie on do gustu. Mi średnio przypadł chociaż bardzo lubię męskie nuty w świecach i woskach. Osobiście nie czuję w nim bergamotki, ale za to piżmo jest tutaj delikatne i nos musi się wysilić by go wyczuć. Na pewno jest to zapach intrygujący. Polecam go wypróbować, ale tak jak wspomniałam nie każdemu może on się podobać.

Pytanie do Was:
Jakie woski polecacie z Kringle i Yankee Candle? 

1 komentarz:

  1. nie przepadam za zapachem lawendy, za to moja mama uwielbia :)

    OdpowiedzUsuń