niedziela, 29 października 2017

Zapachowe denko

Kochani miesiąc październik był u mnie pełen testu sporej ilości dla mnie nowych zapachów. W sumie poznałam 10 nowych zapachów w produktach pełnowymiarowych po 5 z Bolsius i Country Candle, co mogliście zaobserwować na instagramie i  blogu. Dzisiaj przyszłam rozliczyć się z paru zużyć z październikowego miesiąca. W tym miesiącu z powodu testów, o których wspomniałam nie paliłam zbytnio dużo pozostałych zapachów w moich zbiorach, ale udało się pozużywać parę perełek. Nawet jedna szklana  świeca się znalazła w reklamówce i już znalazła nowe zastosowanie.


Skoro zdradziłam już informację o świecy to śmiało mogę powiedzieć, że ten zapach to również ulubieniec pierwszej połowy października. Cashmere & Cocoa wytrzymał w moim domku miesiąc. Dosłownie. Dostałam go 8 września, a już 15 października skończyła swój żywot. Nigdy nie spodziewałam się, że tak szybko wypalę świecę. Tutaj pisałam o wosku w tym zapachu więc możecie bliżej go poznać :) Słoik znalazł swoje drugie życie i stał się skarbonką na "zółtki".


Kolejnym opakowaniem, które wylądowało w mojej reklamówce było to pudełko od wosku Peppermit Cocoa, o którym pisałam parę dni temu tutaj. Idealny zapach dla kochających czekoladę i miętę. Niestety jest wycofywany i już ciężko go znaleźć.


W tym miesiącu to już tyle :) A wam co udało się wypalić? Może jakieś perełki się znajdą :)

1 komentarz:

  1. A ja mam daylighta cashmere&cocoa, pachnie pięknie, ale strasznie słabo :( nie wiem czy trafił mi się jakiś felerny czy one tak mają?

    OdpowiedzUsuń