niedziela, 22 października 2017

Country Candle >> Snowflakes Glistening

Witam w niedzielne popołudnie. Dzisiaj za oknem świeci piękne słońce i większość z nas ma ochotę wyjść na jesienny spacer, ale ja chciałabym was zaprosić na spacer w zimowym klimacie po iglastym lesie. Jesteście ciekawi co łączy spacer po lesie z tą świecą to zapraszam do dalej...


Snowflakes Glistening to świeca w pastelowo fioletowym odcieniu z grafiką przedstawiającą płatki śniegu w różowo fioletowym klimacie. Moja świeca jest dużą  dwuknotową więc wystarczy mi na około 150 godzin palenia w zimowym klimacie. Otwierając słoik uderza nasze nozdrza zapach lasu iglastego pełnego zielonych, młodych drzewek obciekających świeżą żywicą. Lecz nie jest to typowy zapach leśnych odświeżaczy do toalet, wręcz przeciwnie to taki ładny leśny zapach. Odpalając tą świecę przenoszą się do tego zielonego i mroźnego lasu, ale z kubkiem gorącej herbaty z cytryną, pomarańczą posłodzoną miodem. Wyczuwam tutaj również nuty kwiatów, ale mam problem z odczytaniem jakie to mogą być.  


Zapach jest leśno - cytrusowo - słodki, ale nie również jest on z tych mocnych. Odpalałam go tylko w dużym pokoju gdyż w sypialni bym musiała po paru minutach otwierać okna. W świecy nie zdąży się jeszcze zrobić basen jak całe mieszkanie pachnie cudownie. Osobiście wyczekiwałam jej bardzo mocno gdyż etykieta mnie urzekła i stwierdziłam, że muszę mieć ten zapach w swojej kolekcji, ale kiedy otworzyłam słoik to miałam smutną minkę. Długo musiałam się przekonywać do jej odpalenia, ale kiedy to zrobiłam to przepadłam. Mój narzeczony od razu się z nią polubił i często po nią sięgamy w ostatnim czasie :) 


Przekonałam Was do powąchania??
Buziaki i do jutra :)

4 komentarze:

  1. etykieta piękna, ale czytałam, że sporo osób się rozczarowało tym zapachem :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy ma inny nos. Na sucho mnie odrzuca, ale po odpaleniu przepadam. Gdyby nie mój narzeczony to nie wiem ile jeszcze bym zwlekała z pierwszym odpaleniem. Polecam kupić chociażby w najmniejszej wersji i odpalić by przekonać się czy przypadnie ci do gustu. Tak jak wspomniałam każdy ma inny nos. Buziaki :)

      Usuń
  2. Kusi mnie ten zapach, ale nie wiem :(

    OdpowiedzUsuń